Czy był sens wyciągać zdjęcia z tapczanu Rozmowa z Ewą Zarzycką Sztuka Zeszyty robię dla siebie. Wprowadzają mnie w codzienny tryb pracy. Siadam rano i do godziny 13 czytam, szkicuję i notuję, co widziałam, przeczytałam, przemyślałam. Jak tego nie robię, to jestem wkurzona. To rodzaj kalendarza – strukturowanie czasu