LITERATURA OD KUCHNI: „Człowiek, który patrzył na przejeżdżające pociągi” Bogusław Deptuła Obyczaje Muszę przyznać, że królika lubię nadzwyczajnie. I choć w powieści Simenona wywołuje pewne zniecierpliwienie, w istocie może być prawdziwym kulinarnym świętem