Jeszcze 1 minuta czytania

Joanna Tokarska-Bakir

PÓŁ STRONY:
Zbiór pusty;
Plaga nawróceń

Joanna Tokarska-Bakir

Joanna Tokarska-Bakir

Zbiór pusty

Zbiór pusty to taka kategoria logiczna (niech mi wybaczą logicy), dla której nie można znaleźć ani jednego realnego przedstawiciela. Reprezentację zbioru pustego stanowimy wówczas, gdy rozważamy siebie jako nosiciela poglądów, które kiedyś wyznawaliśmy, ale po namyśle już ich nie wyznajemy. Myślę, więc jestem. Gdzie jest ten, kim byliśmy, gdy byliśmy podli lub głupi? Wstyd mu, więc nie jest.

Doświadczenie to nazwa, którą nadajemy własnym błędom. A ponieważ podobno żadnych poglądów nie zwalczamy bardziej zaciekle niż tych, z którymi się już nie identyfikujemy, rozmowa o doświadczeniu jest bez szans.

Tym bardziej w społeczeństwie, które dba o własną powagę. Do higieny powagi należy udawanie, że zawsze mieliśmy takie poglądy, jakie aktualnie wyznajemy. Zabieg, który wykonuje każda władza i każdy lipny autorytet: udawanie, że zawsze byliśmy duzi jak Atena, która w pełnej zbroi wyskoczyła z czoła Zeusa.

Dlatego krzepiące jest, gdy historyk idei pisze: „Z całą stanowczością powiadam, że w praktyce demokracji nie zaufanie okazało się towarem niezbędnym, lecz przestrzeganie prawa i zasady równości wszystkich wobec prawa, modyfikowanej w miarę przemian naszych poglądów, dotyczących wolności i praw jednostki”.

Plaga nawróceń

W tekście „Odzyskiwanie czucia” („Dwutygodnik” nr 1/2009) wspomniałam o subordynacji względem języka religijnego, której wszyscy w Polsce podlegamy. Jako przykład podałam „nawrócenie” Sławomira Sierakowskiego: dzieląc się „wiarą w Boga, którego nie ma” wzmiankował o nim w niedawnej ankiecie „Dziennika”.

Moja ironia zeźliła Kingę Dunin. Felietonistka „Wysokich Obcasów” próbuje mnie zawstydzić, twierdząc, że nie rozumiem nawróconego. „Nie potrzeba do tego aż hermeneutyki Gadamera, w której lubuje się pani profesor, wystarczy dobra wola i zdrowy rozsądek”, pisze.

Kinga Dunin, onegdaj wyznawczyni zamorskich filozofów, dziś „dobrej woli i zdrowego rozsądku”, też się nam ostatnio nawróciła.


Tekst dostępny na licencji Creative Commons BY-NC-ND 3.0 PL.