POLSKA! YEAR:
Penderecki w Canterbury

Dorota Szwarcman

Kanterberyjska katedra to idealne miejsce dla „Pasji wg św. Łukasza”. Potwierdziła to reakcja brytyjskiej publiczności – dziesięć minut owacji na stojąco

Jeszcze 1 minuta czytania

Wydarzenia związane z Polska! Year – czyli rokiem kultury polskiej w Wielkiej Brytanii – już od marca idą pełną parą. Otwarto choćby wystawę polskich symbolistów w Tate Britain (Malczewski, Pankiewicz czy Wyspiański tak szybko się tam znowu nie znajdą), wielki sukces odniosło Motion Trio na wspólnym koncercie w Barbican Centre z Michael Nyman Band (długa owacja na stojąco), odbyły się prezentacje polskich filmów. Pierwsze duże muzyczne wydarzenia miały miejsce na przełomie kwietnia i maja.

Krzysztof Penderecki
/ fot. Grzegorz Lepiarz [arch. IAM]
Oficjalne otwarcia były dwa. Pierwszym był koncert w londyńskiej Cadogan Hall, gdzie Narodowa Orkiestra Symfoniczna Polskiego Radia pod batutą Jacka Kaspszyka i z udziałem skrzypaczki Tasmin Little grała utwory Panufnika, Karłowicza i Lutosławskiego. Była to jednak impreza zamknięta, dla dyplomacji i Polonii. A szkoda, bo po raz pierwszy polska orkiestra przyjechała tu z całkowicie polskim programem (co potwierdza Kaspszyk – londyńczyk od lat). Czyżbyśmy uważali, że normalną publiczność polska muzyka odstrasza?

Prawdziwym wydarzeniem – i drugim otwarciem – był festiwal muzyki współczesnej Sounds New w Canterbury, w tym roku pod hasłem Polish Connection. Brytyjscy organizatorzy zaplanowali w każdym niemal programie koncertowym (w wykonaniu m.in. London Sinfonietty, chórów, wybitnych solistów, a z polskich muzyków m.in. Olgi Pasiecznik i Kwartetu Śląskiego) utwory polskich kompozytorów.

POLSKA! YEAR

to ponad 200 projektów przybliżających brytyjskiej publiczności najciekawsze dokonania polskiej kultury i twórczość najwybitniejszych polskich artystów. M.in. wyjątkowe dzieła z polskich kolekcji muzealnych oraz prace młodych współczesnych artystów i projektantów, koncerty z udziałem polskich wykonawców, a także prezentacje polskiej muzyki w wykonaniu brytyjskich zespołów i solistów, spektakle teatralne, przeglądy polskiej dramaturgii i promocja polskiej literatury na wybranych brytyjskich festiwalach literackich. Organizatorzy zapraszają do galerii, teatrów, sal koncertowych i kinowych Londynu, Edynburga, Glasgow, Belfastu, Norwich, Liverpoolu, Oxfordu i kilkunastu innych miast w Wielkiej Brytanii. Koordynatorem programu jest Instytut Adama Mickiewicza, przy pełnym zaangażowaniu Instytutu Kultury Polskiej w Londynie.
POLSKA! YEAR nawiązuje do organizowanych od 2000 roku interdyscyplinarnych projektów promujących Polskę za granicą. Odbyły się one w 24 krajach na całym świecie, m.in. w Austrii, Belgii, Hiszpanii, Szwecji, Francji, Rosji, Niemczech, a także Indiach, Chinach, Algierii i Maroku. Więcej: www.polskayear.pl

Zabrzmiała muzyka Pendereckiego, Lutosławskiego, Góreckiego, Panufnika, ale także Marty Ptaszyńskiej, Hanny Kulenty czy Pawła Mykietyna. Nawet Moniuszki i Wacława z Szamotuł – te ostatnie w programie występu Warszawskiego Chóru Chłopięcego, który został poproszony o przygotowanie małej podróży przez historię polskiej muzyki chóralnej. Koncertom towarzyszyła konferencja muzykologiczna „Muzyka polska po 1945 roku”, w której wzięło udział wielu polskich muzykologów i ich brytyjscy przyjaciele, m.in. profesorowie Adrian Thomas (autor monografii Henryka Mikołaja Góreckiego) i Charles Bodman Rae (m.in. biograf Lutosławskiego).

Finał przyćmił resztę. W pięknym gotyckim wnętrzu obdarzonej znakomitą akustyką kanterberyjskiej katedry, NOSPR, Camerata Silesia, Chór Polskiego Radia, Warszawski Chór Chłopięcy i soliści – Iwona Hossa, Adam Kruszewski i Piotr Nowacki – wykonali „Pasję wg św. Łukasza” Krzysztofa Pendereckiego pod batutą kompozytora.

To idealne miejsce na to dzieło! A jest ono wciąż żywe, nie zestarzało się, choć ma już 40 lat. Wciąż świeżo brzmi krzyk tłumu (chór), zgiełk świata (orkiestra), dramatyczne partie solowe. Dziesięć minut owacji na stojąco – taka była reakcja publiczności.