PUDELIT na święta koduje informacje jak legendarne radio Erewań: nie król, ale mistrz (a właściwie legenda fotografii), nie kłania się, lecz pozuje (w przerwie sesji fotograficznej własnego autorstwa) i nie zabija, lecz strzela (migawką aparatu).
Tadeusz Rolke, specjalnie dla Teatru Dramatycznego, podjął się sportretowania trzech aktorek odgrywających rolę Herty Muller w przedstawieniu Agnieszki Korytkowskiej-Mazur „Król kłania się i zabija”. Sesja fotograficzna, rozpoczęta uwodzeniem aparatu, zakończyła się w objęciach fotografa.
Na zdjęciu Tadeusz Rolke i legendarna aktorka. Radio Erewań przedstawiłoby ją następująco: nie Monica Belluci, lecz Beata Fudalej, nie prywatnie, lecz jako Herta Muller.
Premiera już 8 stycznia!
Tadeusz Rolke i Beata Fudalej, studio Tęcza, 8 grudnia 2010 r.
