Mariella Mehr, „Oskarżona”

Joanna Roszak

Książka to ważna z dwóch powodów: literackiego i politycznego, otwiera oczy na istotny i słabo znany problem społeczny: autorka jest jednym z dzieci, które w ramach akcji Kinder der Landstrasse zostały odebrane rodzicom-Jeniszom, szwajcarskim Romom

Jeszcze 1 minuta czytania

Translatorskie emploi Katarzyny Leszczyńskiej to książki autorek, którym bliskie byłoby, jak się wydaje, zdanie Ingeborg Bachmann: „życie zna tylko zły język”. Tłumacząc lektury strome, pozostawiające trwały ślad, wsłuchuje się w głosy kobiet o przemocy. Herta Müller (Leszczyńska przełożyła sześć tytułów noblistki), Aglaya Veteranyi („Kto znajduje, źle szukał”) i Mariella Mehr („Oskarżona”) – wszystkie piszą, jakby składały sądowy pozew. W ostatniej z wymienionych książek, wydanej niedawno przez Czarne, przeczytamy, iż życie jest brudnym rzemiosłem.

Mariella Mehr, „Oskarżona”. Przeł.
Katarzyna Leszczyńska, Czarne, Wołowiec,
128 stron, w księgarniach od maja 2011
Otwiera się bogate pole skojarzeń i wspólnych przestrzeni: „Przećwiczyłam śmierć”, tytuł jednego z wywiadów z Müller, z powodzeniem można odnieść do Mehr. Ich świat nie ma nadziei na odzyskanie gracji. Z „Maliną” Bachmann łączą „Oskarżoną”, tę książkę-pogorzelisko, toposy złego bliźniaka, wojny animy z animusem, palenia, wywiadu lekarskiego. Także słowa Aglai Veteranyi, rumuńsko-węgiersko-cygańskiej pisarki, są dotkliwie punktualne wobec zastanej przez nią, karnej rzeczywistości.

„Oskarżona” mieści się w nurcie Antiheimatliteratur (literatury antyojczyźnianej). „Ach, jaki to piękny kraj” – w otwarciu jednej ze swoich powieści ironizuje Elfriede Jelinek, uważana w Austrii za pisarkę, która kala własne gniazdo. Autorka „Pianistki” kanwę lub strzępki własnych powieści nierzadko buduje z gazetowej front-page-story. Mehr, by zdać relację z gwałtów i mordów, nie musiałaby przeglądać gazet, a jednak... Podobnie jak z Austrii może kpić czytelnik Jelinek, z pięknej Szwajcarii zakpi czytelnik „Oskarżonej”, jednej z części trylogii przemocy. Bohaterką-autorką monologu jest Kari Selb (wzorowana na morderczyni i podpalaczce z lat 90., Caroline H., urodzonej w 1973 roku w austriacko-szwajcarskiej rodzinie), która stara się znaleźć w akcjach likwidatorskich własny głos.

Impuls społeczny spotkał się z literackim u początków pracy nad przekładem „Oskarżonej” Marielli Mehr, powieści sensualnej, działającej na zmysł węchu (ludzie pachną strachem), słuchu, wzroku („ale ja nie byłam ślepa. Ani głucha. Krzyki zwierząt w rui, sapanie, jęki, piski”). Książka to ważna z dwóch powodów: literackiego i politycznego, gdyż otwiera oczy na istotny i słabo znany problem społeczny: autorka jest jednym z dzieci, które w ramach akcji Kinder der Landstrasse prowadzonej przez fundację Pro Juventute zostały odebrane rodzicom-Jeniszom, szwajcarskim Romom. Mehr powieliła doświadczenie z dzieciństwa swojej matki (z 1926 roku), antycypowała doświadczenie z dzieciństwa własnego syna (z 1967 roku). Jej powieść pachnie strachem, jak filmy Michaela Hanekego (zdanie „Wieś milczała” kojarzy się z „Białą wstążką”). Dla Mehr pisanie to i terapia, i oddalanie aktów przemocy; także tych, których potencjalnie ona sama mogłaby się dopuścić. Więźniarka-podpalaczka w powieściowym monologu jest wszelako przekonana, że zniszczenie to wyraz samodzielnej siły, moment znalezienia własnego języka. Tym samym zadane zostaje pytanie o proweniencję kobiecej przemocy.

Mariella Mehr urodziła się w 1947 roku w Zurychu. Przebywała w szpitalu dla noworodków, klinice psychiatrycznej, jako pięciolatkę „leczono” ją elektrowstrząsami, niejednokrotnie doświadczała gwałtów, wysterylizowano ją bez jej wiedzy. Obecnie mieszka we Włoszech. W 1998 roku, doceniona za pracę na rzecz mniejszości narodowych i grup marginesu społecznego, została doktorem honoris causa Wydziału Historyczno-Filologicznego Uniwersytetu w Bazylei.

Co zatem łączy Müller, Veteranyi, Mehr? Wszystkie skazano na wielokulturowość. Kaligrafują cierpienie słowami zadającymi ciosy, dokonują straceń językiem pełnym poezji, a jednocześnie patroszącym, nieprzytulnym, oczyszczającym przez wstrząs.


Tekst dostępny na licencji Creative Commons BY-NC-ND 3.0 PL.