Boniek już nie strzela bramek Artur Madaliński Literatura Jak najtrafniej określić gatunek nowej prozy Wojciecha Kuczoka? Być może należałoby powiedzieć, że jest to góralski bildungsroman. Twórca „Gnoju” przełamał – nareszcie! – słabszą kondycję literacką spod znaku „Senności”