wiersze

Patrycja Sikora

dogs welcoming their owners compilation

jeszcze liczą gwoździe w ciasnych żołądkach psów:
w mieście już się poddali, głodnych nakarmić.
jeszcze słychać ujadanie w zimny świt:
za lasem ich ciała przyjmie po cichu ziemia, umarłych pogrzebać.
daj suba
gleba w tym miejscu będzie wyjątkowo żyzna.
minerały
patostream

w Kansas płoną domy z sidingu

ale tutaj jesteśmy bezpieczni: iskra dosięga tylko słabe roje pszczół.
dym jest słodki, nasze płuca w wersji demo -
zbiorowa śmierć to ostateczność.
terytorium 2.0 ułożę z kamieni,
w archiwum insta stories zapiszę:
to tylko zabawa w dwa ognie.

breaking news

pępowiny krów: głuchy telefon,
niebieska linia, rzeź -
łożyska uczą nas życia,
żółte paski uczą nas śmierci.

nie patrz świniom w oczy, bo będą ślepe

puls dnia bije w mokrych skroniach wsi:
wiadomości wiszą na płotach -
wciąż tropimy ślady młodych zwierząt, żeby zrozumieć.

the future is darknet

listy z darknetu:
zwierzęta mówią ludzkim głosem, wkładają
gluten pod język i wcierają laktozę w dziąsła.
unimil i durex kupisz za głowę breivika.

jaka to melodia?
this is the reebok or the nike

powietrze w probówkach,
szczepionki na plemniki,
biała broń i czarne flagi,
strajki za długie sny niemowląt,
małe piersi w dużych dłoniach,
krzyk nagich kobiet z Hebronu,
poklikamy? z kont jesteś?

ciało chrystusa wlejemy do gardła,
będziemy kąpać się w wodzie z lodowca
i wyznawać wiarę w 
ciepłą hostię ziemi

nie powiemy do siebie już nic.

Patrycja Sikora – urodzona w Wieruszowie w 1989 roku. Pisze poezję i prozę. Finalistka projektu Biura Literackiego Połów 2018. Nominowana do Nagrody Głównej XXIV OKP im. J. Bierezina. Publikowała w magazynach „Kontent”, „Helikopter”, „Mały Format”, „Tlen Literacki”, „Fabularie”. Mieszka w Poznaniu.

Patrycja Sikora