Noc księżycowa II
Zasady są następujące.
Dwoje graczy naprzemian dodaje liczby od jednego do [dziesięciu.Wygrywa ten z nich, który w wyniku sumowania otrzyma
[liczbę sto.Jeśli do trzydziestu trzech dodasz jeden, będziesz miał trzydzieści cztery, najważniejszą liczbę po przegapieniu dwunastki i dwulistu trzech.Jeśli w nią trafisz, już wygrałeś, bo trafisz też w czterdziestkę piątkę, w pięćdziesiątkę szóstkę, w sześćdziesiątkę siódemkę, siedemdziesiątkę ósemkę, osiemdziesiątkę dziewiątkę i setkę.
O miłości
Przeżywający te uczucia niepotrzebnie doprowadzają się do [stanu, który obrazuje ich spotkanie po latach;tamta miłość ciągle gdzieś stoi, jedynie jej cień z czasem [zniknął. Gdyby w najbliższej chwili waszym oczom ukazała się metafora, to naprawdę nie musicie zastanawiać się, czy została tu zaproszona, a jeżeli przy okazji coś przewidzę, nie [będę specjalnie zadowolony.Demonstruję ci, poezjo, ten wiersz, bo jesteś piękna i masz BAJECZNE imię oraz w nadziei, że weźmiesz go do swoich [publikacji,że domyślasz się rzeczy, które lubię i niepodobnych do nichrymów, które się narzucają, aż zostają naszą słodką tajemnicą, że twoje dłonie grzeją lepiej, niż ocieranie się o twoje nogi,
że nie jesteś o mnie zazdrosna: wczoraj z Michałem nagraliśmy dwie godziny naszego spaceru, trzecią godzinę słuchając dwóch poprzednich.
Noc księżycowa III
Obiecałeś
szybko wrócić
i już: szum
sosen.
Mijasz je.
Mijasz
modrzew,
domy
najbliższych
sąsiadów.
Noc księżycowa IV
Pagórek:
Czy jestem twoim pierwszym wzniesieniem?
Wiatr:
Owiewałem przed tobą inne.
Pagórek:
Czy wywarłem na tobie wrażenie?
Wiatr:
Obudziłeś mnie.
Pagórek:
Co we mnie lubisz?
Wiatr:
Uwielbiam twój zapach i smak, uwielbiam, jak zmieniasz swój [kształt w dotyku.
Pagórek:
Nie dziwne.
Niedziwne.
Piotr Janicki – ur. 1974, poeta, członek grup muzycznych i współautor zinu poetyckiego „Cyc Gada”. Autor zbiorów poetyckich „Nadal aksamit” (2006) oraz „Wyrazy uznania” (2014), za który otrzymał Nagrodę Literacką Gdynia.