Wiersze

Wojciech Brzoska

***

najtrudniej wyjść z domu, kiedy cel jawi się mgliście
jak dziś, o ironio,

słońce!

jeśli nie jesteś nim ty-
nie wypada być ziemią,

brnąć w okrążenia.

ty masz swoje rysunki,widoki.

masz jasne plany od samego rana.

do mnie się dzwoni tylko w czarnych planach:
komuś zmiażdżyło serdeczny palec-

lecz chce pomagać.

mój wskazujący jakiś czas temu
oberwał kratą i podszedł krwią.

drugi paznokieć wyrasta mu za to.

 

 martwy ciąg

martwy ciąg między nimi,
nie do uniesienia.

same zatrzymania.
przygnębienia.

wciąż jakby wpół drogi
do wspólnego życia.

każde z nich ma swoje ciężary.
każdego dnia razem ważą

więcej. 

 

***

przed wyjściem powiedziałaś: dobrze , że jesteś.
tańcząc na parkiecie: jest mi teraz najlepiej.

(czuję się trochę pijana, wolna, a jednocześnie bezpieczna)

przez całą noc dyskretnie
nie spuszczałem cię z oczu.

w tańcu prowadziłem wzrokiem.

przez całą noc byłem z tobą,
ale trochę obok. 

prowadziłem bezpieczną rozmowę. 

 

z nieba

kiedy mówisz do mnie:
moja ty wenus -
z radości truchleję. 

naprawdę mając nadzieję,
że to jednak dla ciebie
świecę najjaśniej.

 

Wojciech Brzoska – ur. 1978, autor dziesięciu książek poetyckich, współautor kilku płyt z zespołami Brzoska i Gawroński, Brzoska/Marciniak/Markiewicz (obecnie Brzoska Kolektyw) oraz Piksele. Publikował w najważniejszych polskich czasopismach literackich oraz w licznych antologiach. Jego wiersze były tłumaczone na: angielski, niemiecki, czeski, słowacki, słoweński, serbski, hiszpański oraz ukraiński. Strona autorska: www.wojciechbrzoska.pl

fot. Izabela Wądołowskafot. Izabela Wądołowska