wiersze

Natalia Malek

‘18
Tego lata zrośnie się kość jarzmowa, oczodół i zatoka,
meridian przyjmie cień

pod wieżą, urodzi się Johannes. Nogi poniosą go na przeplotnię,
potem do Józefowa.

Uszczypnie mnie K. –
przez fałdę materiału, a nie czasu.

Poczekają na nas piaski, a jeżeli…?
Dopadniemy je. Nie przejdą wam powiadomienia.


Owocostany

W naszym drzewie rodzinnym
nie zauważyliśmy zbędnych przymiotników.


Nawiązka

Pomyślcie o Mierzei Kurońskiej, nie myślcie o czcionkach.
Rob uczył się

tam do poprawek, porzucił sól jako przyprawę, nie mógł znaleźć siku.
Chodził za Martyną.

Odpalił turystyczny zakątek. Pociła mu się koszula.
Myślcie jak filmowcy,

mierząc –
wody ciemne, balasty, korowody.

Nida, 6.06.2016


Kolejne spotkanie

Załóżmy, że tańczysz republikański taniec,
że nie masz już najmłodszych dzieci.

Załóżmy, że starsze – córki – znają się
na formach do chleba i podmiejskich willach,

załóżmy, że wille są w innym województwie.
Załóżmy, że nic nie wiesz o zakładaniu, donicach na głowie,

cummingsie,
i tańczysz jakbyś się uczył

z amatorskich filmików. Załóżmy, że o wszystkim opowiesz
dziennikarce, a ona zacznie kręcić

loczki wokół palców. Załóżmy, że nie ruszy
cię żadne z jej pytań.

fot. Kuba Ociepafot. Kuba OciepaNatalia Malek – poetka, kuratorka wydarzeń literackich. Autorka trzech książek poetyckich: „Pracowite popołudnia” (2010), „Szaber”, z ilustracjami Joanny Grochockiej (2014), oraz „Kord”, z fotografiami Anny Grzelewskiej (2017). Laureatka Nagrody im. Adama Włodka. Za „Szaber” nominowana do Nagrody Literackiej Gdynia, za „Kord” – do Nagrody im. Wisławy Szymborskiej oraz Nagrody Literackiej Gdynia. Mieszka w Warszawie.