Z WYSOKA I NISKA: Ten potwór Jacek Dehnel (II) Nie do końca rozumiem dlaczego – nawet jeśli zgodzilibyśmy się, że Dehnel jest pisarzem-kopistą – miałoby to jednocześnie oznaczać, że nie zasługuje na miano poważnego autora
Z WYSOKA I NISKA: Ten potwór Jacek Dehnel Jacek Dehnel to grafoman, hochsztapler i złodziej. Tak prezentowałby się biogram autora „Saturna”, gdyby jego sporządzenie powierzyć niektórym naszym krytykom
Z WYSOKA I NISKA: Seks w wielkim Trójmieście Bohaterami „Bawidamka”, debiutanckiej powieści Emilii Hinc, są mieszkańcy Trójmiasta, młodzi ludzie przed trzydziestką
Z WYSOKA I NISKA: Komu, nagrodę, komu? (i po co?) Czy rodzime nagrody literackie mają jeszcze jakiekolwiek znaczenie, a jeśli tak, to jakie i przede wszystkim dla kogo?
Z WYSOKA I NISKA: Ćwicz z Olgą Tokarczuk! „Moment niedźwiedzia” uważam może nie za najlepszą, ale na pewno za jedną z najważniejszych do tej pory książek Tokarczuk
Z WYSOKA I NISKA: Czym (nie) warto się martwić? „Lampa” jest Pawłem Dunin-Wąsowiczem. I każdy kolejny numer miesięcznika, który w końcu trafia do sprzedaży, to rodzaj cudu
Z WYSOKA I NISKA: Polaka problemy z resztą świata Czytelnicy, którym uda się nadrobić lekturę reportaży, powinni rozszerzyć swoją zakurzoną listę „wybitnych Polaków” o kilku żyjących reprezentantów
Z WYSOKA I NISKA: Emma Bovary czyta bloga Kasi Tusk Wiele osób, które „nie-przepadają-za-czytaniem”, sięgnęło po książkę po „krytycznoliterackich” wpisach Kasi Tusk
Z WYSOKA I NISKA: Krytyk jak ksiądz Być może to zawyżone oczekiwania – skoro krytyk, współautor poradnika „Jak zostać pisarzem” pisze powieść, spodziewamy się prozy bezbłędnej, perfekcyjnej
Z WYSOKA I NISKA: Za darmo i natemat.pl Dwa tygodnie temu wystartował serwis internetowy Tomasza Lisa. Projekt, w który zainwestowano miliony, współtworzony jest przez bloggerów za darmo
Z WYSOKA I NISKA: Dlaczego oni piszą książki, których nie chcemy?! Jakie tematy według Agaty Pyzik powinni podejmować prozaicy? Kryzys, rewolucje, protesty wykluczonych, masowe zwolnienia, śmieciowe umowy, polska emigracja i niedostępność mieszkań
Z WYSOKA I NISKA: Goła baba sprzedaje książki Sprzedać czy zareklamować seksem można absolutnie wszystko. Trumny i wędliny, sedesy i punkty skupu złomu, papierosy i hurtownie elektryczne. A także literaturę piękną
Z WYSOKA I NISKA: Marzę o mieszczańskim salonie? Podobno Amisa i McEwana czyta się lepiej w mieszczańskim salonie – chętnie bym się do tej sugestii zastosował, gdybym miał taki salon zamiast dwóch wynajmowanych pokoi
Z WYSOKA I NISKA: Brzydko o Szymborskiej Nie jestem zwolennikiem maksymy, że o zmarłych należy mówić dobrze lub wcale. Raczej wolałbym, by o zmarłych mówiono nie tylko dobrze, ale też szczerze i mądrze
Z WYSOKA I NISKA: Depresja recenzenta Dla czytających za pieniądze koniec roku to nie tylko czas podsumowań
Z WYSOKA I NISKA: Hymn do Jana Gondowicza W sierpniowym numerze branżowego miesięcznika „Press” ukazał się podobno pierwszy (aż trudno w to uwierzyć) ranking felietonistów prasowych
Z WYSOKA I NISKA: Aniołki Kaczyńskiego i diabełki Nergala Będę się bardzo starał, by było jak najmniej o zbliżających się wyborach
Z WYSOKA I NISKA: TLK (czyli Traumatyczne Linie Kolejowe) Jest w Polsce jeden człowiek, który kocha Polskie Koleje Państwowe nad życie