POWAGA: Lubię, nie lubię, klikam i postuję Iwona KurzObyczaje Fałszem jest przekonanie, że kliknięcie na Facebooku musi zastępować akt polityczny lub że wręcz odciąga od rzeczywistego zaangażowania – po prostu nie pochodzi z porządku działania, lecz gadania
POWAGA: Dystans nas nie uszczęśliwia Rozmowa z Simonem ReynoldsemMuzyka Wybór między ironią a szczerością nie jest ani binarny, ani oczywisty. Ale zmysł ironii jest niezbędny. Bez niego bylibyśmy ciągle w rozpaczy – rozmowa z brytyjskim krytykiem muzycznym
POWAGA: Fluffy shit, ironia i głębsze znaczenie Michał Paweł MarkowskiObyczaje Powagi należałoby szukać raczej gdzie indziej. Ani po stronie jednostkowej ekstazy, ani po stronie papierowego patosu, ani po stronie totalnego jajcarstwa – pisze filozof w nawiązaniu do ostatniego numeru tematycznego
POWAGA: Cykady mdlały Zofia KrólLiteratura Charakterystyczne dla poetyckiego patosu jest to, że najmniejsza jego dawka potrafi zainfekować cały wiersz, cząstka wzniosłości wdziera się w wersy i niszczy wszystko, co spotka na swojej drodze
POWAGA: Muzyka poważna Adam WiedemannMuzyka W upodobaniu do muzyki poważnej jest coś nienormalnego: słuchają jej ludzie, którzy lubią smutek i których on też lubi
POWAGA: Alergia na patos Rozmowa z Agatą Bielik-Robson i Rafałem KsiężykiemObyczaje Nie przypadkiem pojawili się prawicowi hipsterzy i zaczęli stawiać pytania, czy za to i za tamto jesteś gotów umrzeć. A czy jesteś gotów umrzeć za swoją tożsamość skonstruowaną w 5 minut na Spotify? Z pewnością nie
POWAGA: Hakerki, demokraci, tricksterzy i terrorystki Jakub DymekObyczaje Anonymous to anarchistyczny zryw, który dojrzewając, nie wyrzekł się chaosu, ale zbudował na nim metodę działania. Dla uzyskania polityczego odcienia potrzeba było jednak okazji, która połączy rozproszoną awangardę „beki” pod wspólnym hasłem
POWAGA: Beka z beki Robert SiewiorekObyczaje Gdzie są dziś ludzie poważni? Nie, nie wyginęli, ale tkwią poupychani w kątach życia, bo to nie oni nadają ton. Czas, gdy mogliśmy sobie pozwolić na bezpośredniość, szczerość i otwartość, już minął