RADOŚĆ: Tenis, piłka nożna, snooker Jakub Socha Obyczaje Ze wszystkich definicji radości najbardziej chyba podoba mi się ta, która zawiera się w słowach Levinasa: „używać życia bez pożytku”. Nie pasuje ona czasem do sportu?
RADOŚĆ: To nie jest zagadnienie filozoficzne Rozmowa z Jackiem Hołówką Obyczaje Radość nie wiąże się z nasyceniem, z bezpośrednim konsumowaniem jakichś dóbr, ale z nastrojem lekkości. Jest siłą samonapędzającą. Dlatego jeśli dwie osoby są radosne, trzecia przy nich też staje się radosna
RADOŚĆ: Hedonizm polski Wojciech Nowicki Obyczaje Tak jak stworzyliśmy własną wersję kuchni włoskiej, tak jak miewamy własną wizję kuchni wegetariańskiej, tak wyprodukowaliśmy hedonizm własny skrojony na miarę
RADOŚĆ: Sezon na pomidory Zofia Król Literatura Czytelnik te zapiski Białoszewskiego już przecież jakoś zna. Czy to znaczy, że „Dziennika” czytać nie warto? Przeciwnie
RADOŚĆ: Iskra bogów Joanna Targoń Teatr Uniesienie, zachwyt, ekscytację można przeżywać na spektaklu traktującym o sprawach bynajmniej nie radosnych
RADOŚĆ: I z czego tu się cieszyć? Adam Wiedemann Muzyka Przestrzeń dzieląca świat od zaświatu jest dla kompozytorów przestrzenią jakiejś nieposkromionej wesołości. Bywa też zresztą inaczej
RADOŚĆ: Poezja radosna – rys historyczny Paweł Kozioł Literatura Kiedy porządny literat pisze o radości, niemal koniecznie należy domniemywać, że już za chwilę dla równowagi pojawi się coś złego
FLANEUR KULTURALNY: Parkour Adam Kruk Media Flaneur obserwuje wrocławskich traceurów, razem z nimi zastanawiając się, czym tak naprawdę jest parkour
RADOŚĆ: Radosna twórczość Marta Syrwid Literatura Czytając kolejne przykłady piśmiennictwa złego zauważam, że można wyróżnić co najmniej trzy rodzaje tej „radosnej twórczości”
RADOŚĆ: O radości chłostania Krzysztof Rutkowski Literatura Lektura „Traktatu o biczyku” Doppeta przypomina radosne wtajemniczenia Jana Jakuba Rousseau, który w „Wyznaniach” opisał rozkosze pierwszego lania spuszczonego przez guwernantkę
RADOŚĆ: Seans ukojenia Michał Oleszczyk Film Kino jako świecki kościół, do którego wchodzimy strapieni, by wyjść z krążącą w żyłach nową nadzieją
RADOŚĆ: SKOK W BOK o poranku i później Jan Gondowicz Obyczaje Radość stawia opór słowom. Może jest nawet ostatnim w naszym świecie tabu. Musuje między duszą a ciałem (w górach stanowczo bliżej ciała). Ulatnia się z języka