Finisaż Stach Szabłowski Sztuka Podporządkowując publiczne instytucje partyjnej linii, rządzący nie tyle wpływają na kształt pola artystycznego, ile wyłączają przejęte placówki z głównego obiegu. W Zachęcie trwa totalne ukrzyżowanie, tymczasem życie (artystyczne) jest gdzie indziej
Wampiryczny rarytas Aleksy Wójtowicz Sztuka Duch krasnalizmu krąży nad Zamkiem Ujazdowskim. To właśnie nim przesiąknięta jest, wieńcząca zeszły rok, wystawa Młodych Zdolnych Seksownych w zreformowanym przez dobrą zmianę Project Roomie
Wyczucie czasu dla każdej rzeczy świadczy o geniuszu Adam Mazur Sztuka „O wiele historii za dużo, by zmieścić w tak małym pudełku” to wystawa melancholijnie bezwstydna, emocjonalnie poruszająca i najzwyczajniej piękna. W sam raz na zakończenie kolejnego rozdziału w instytucjonalnej historii Zamku Ujazdowskiego
Przechwyćmy dźwięk Krzysztof Marciniak Muzyka Kompozytorzy, badacze i artyści dźwiękowi głównego nurtu zbyt często zamykają się w bańkach galerii, uniwersytetów i sal koncertowych. Ich sztuka nie wychodzi na ulicę. Organizując i biorąc udział w demonstracjach, trzeba przechwycić ich koncepcje, narzędzia oraz praktyki i przenieść je na grunt protestu
Przepowiednie Karol Sienkiewicz Sztuka Grzegorz Drozd, artysta zamknięty w szklanej pułapce, ogłasza kapitulację galerii, konkretnie – Centrum Sztuki Współczesnej. Gdzieś w szczelinach zamkowych murów zapisana jest przyszłość
System nas wykorzystuje Rozmowa z Winter Holiday Camp Sztuka Nasze spotkanie z Cavalluccim było nakierowane na to, by wypędzić złe duchy z Zamku. A złym duchem nie jest Cavallucci, ale strach, nieufność, frustracja – szalone napięcie między dyrekcją a pracownikami
Cavallucci musi zostać Iwo Zmyślony Sztuka W minioną sobotę CSW nasłało straż miejską na artystów urządzających pod Zamkiem happening. Wśród nich byli m.in. Paweł Althamer i Artur Żmijewski. Jak daleko posunie się jeszcze dyrekcja, by wesprzeć wizerunkowo własne interesy?
Krok naprzód, dwa wstecz Karol Sienkiewicz Sztuka „Regress / Progress”, pierwszy projekt Fabio Cavallucciego w warszawskim CSW, to przede wszystkim refleksja nad wizjami przyszłości sprzed kilkudziesięciu lat, które w większości okazały się chybione