Piotr Sommer, „Dni i noce”

Jarosław Borowiec

Poezja Sommera to wędrowanie po stykach i rejestrach języków, którymi posługujemy się w naszej codzienności

Jeszcze 1 minuta czytania

Nie miejsce i czas, żeby przypominać osobę i dokonania Piotra Sommera z ostatnich lat – jako tłumacza współczesnej poezji amerykańskiej, angielskiej i irlandzkiej, redaktora naczelnego „Literatury na Świecie”, czy autora książek krytycznoliterackich.
Sommer jest również i przede wszystkim świetnym poetą – autorem takich tomów jak: „W krześle” (1977), „Pamiątki po nas” (1980), „Czynnik liryczny” (1986). Najnowszy tom jego wierszy „Dni i noce”, który ukazał się nakładem Biura Literackiego, dzieli dziesięć lat od ostatniego zbioru, jakim była „Piosenka pasterska” (1999).

Piotr Sommer, „Dni i noce”. Biuro Literackie,
Wrocław, 90 stron, w księgarniach od 9 marca 2009
Poezja Sommera skupiona jest na rozsmakowywaniu się w detalach – „w cieniach kropel deszczu”, w rzeczach powszednich. To wędrowanie po stykach i rejestrach języków, którymi posługujemy się w naszej codzienności. Podsłuchiwanie naszego „tu i teraz”. „Mogę tylko powiedzieć, że mnie w pisaniu – tak wiersza, jak i czego innego – najbardziej obchodzi detal i właśnie melodia, powiedzmy melodia zdania” – mówił w jednej z rozmów autor „Dni i nocy”. Owa melodia zdania pozwala na poruszające wspomnienia najbliższych, powroty do przeszłości, do miejsc i ludzi, do czasu wielkiej swobody dziecięcego nazywania świata.

„A czy jest w jego pierwszej od dekady książce poetyckiej coś zasadniczo nowego? Wyjąwszy jeszcze większą siłę wiersza, jeszcze trudniejszą do pojęcia umiejętność, z jaką nadaje wagę «drobnym zdarzeniom», jeszcze bardziej tajemną swobodę, z jaką kadruje wycinki rzeczywistości w obrazy niedające spokoju?” – pytał przy okazji tego tomu Jakub Ekier i dodawał, że z „upływem lat u Sommera mocniej dochodzi do głosu czas”.
„Dni i noce” są poetyckim świadectwem zatrzymania tego, „co z kretesem gubi się w kalendarzu” lat. Sprzeciwem wobec tego, co odbiera nam naszą jedyność. To przejmujące wiersze – bez tanich pocieszeń.


Tekst dostępny na licencji Creative Commons BY-NC-ND 3.0 PL.