Fatamorgana Iza Klementowska Ziemia Najpierw umarł ogromny buk. Wyrwa w obrazie była tak znacząca, że gdy pewnego dnia przyjechałam do rodziców, zobaczyłam zarys gór, oddalonych o trzydzieści kilometrów. Za bukiem umarł jesion. Po jesionie liście brzozy pożółkły już w połowie sierpnia