Splądrowane ruiny nowoczesności Jakub Banasiak Sztuka Chcę wierzyć, że Zachęta celowo skonstruowała wielowarstwową narrację o upadku utopii nowoczesności. A jeśli nawet nie, warto spojrzeć na wystawy Milacha, Łopieńskiego, Tobisa i „Nowej rzeźby?” z tej właśnie perspektywy