Heroiny nie umierają Teresa Fazan Teatr W „Silenzio!” głosy nieumarłych diw włączają się w cały szereg obrazoburczych gestów
Radość Paweł Soszyński Teatr „Pure” Ramony Nagabczyńskiej to rozpracowywanie pojedynczego ciała – nie po to, by konceptualnie przywalić widzowi w nos, ale by widz się wraz z tym ciałem cieszył. Z czego? Pojęcia nie mam, ale to działa
Nowe ciała, nowe wspólnoty Rozmowa z Ramoną Nagabczyńską Teatr „W paradygmacie naukowym tematem nowej cielesności zajmuje się transhumanizm, z kolei w paradygmacie sztuki zajmują się tym głównie sztuki performatywne i cielesne” – mówi choreografka, autorka „More”