Wszystko można wyczytać Rozmowa z Małgorzatą Szejnert Literatura Gromadzę co najmniej pięć razy więcej materiału, niż potem wchodzi do książki. Nadmiar pomaga. Ja jestem straszna mrówa i bardzo lubię takie robótki
Małgorzata Szejnert, „My, właściciele Teksasu” Olga Drenda Literatura Wielu bohaterów reportaży Szejnert historia, zwłaszcza wojenna, dotknęła bezpośrednio, te wydarzenia jednak wplatają się w tkankę zwykłego, aktualnego życia, pojawiają się mimochodem
Afryka jako wymysł i obowiązek Eliza Szybowicz Literatura Nowa książka Małgorzaty Szejnert „Dom żółwia. Zanzibar” powstała ze świadomością istnienia ograniczających konwencji i ról, które czekają na kogoś, kto chce pisać i czytać o Afryce
Synekdocha, Ellis Island Zofia Król Literatura Zaledwie półtora roku po „Czarnym ogrodzie” Małgorzata Szejnert napisała kolejną książkę – reporterski poemat o pewnej wyspie
Mam słowa w palcach, a nie w głowie Rozmowa z Małgorzata Szejnert Literatura Ellis Island jest wielką sceną ograniczoną wodami. Ciągle słychać fale, mewy, wiatr. Literacka pokusa jest tu większa niż przy innych tematach