Za późno Maciej Jakubowiak Literatura „Poniewczasie” Wita Szostaka to dziennik twórczej niemocy. Jednak z niedomagania wpisanego w samą formę dziennika autor próbuje wycisnąć własny pomysł na literaturę. Albo inaczej: dorabia kryzysowi, w który wpadł, poważnie brzmiące wymówki
Wielkie narodowe womitowanie Przemysław Czapliński Literatura Poemat Dymińskiej uświadamia, że bulimia to także postawa poznawcza. Bulimiczka wie, że aby świat zrozumieć, trzeba się od świata oddzielić. Aby zaś od świata się odizolować, trzeba go zwrócić
Piętnaście dni słonecznych Zofia Król Literatura W nowej powieści Wit Szostak pokazuje, że współczesny Don Kichot byłby przede wszystkim gadułą – jego motywem działania nie jest już ślepy honor, a niekończący się, niemożliwy do opanowania potok słów
Bies przewodnik Agnieszka Mirahina Literatura Słuchowisko Klaty według „Dumanowskiego” jest bardziej radykalne niż powieść Szostaka. Spisane na straty rozpisać na głosy – czy to nie jedna z najważniejszych strategii przetrwania?
Wit Szostak, „Fuga” Paweł Kozioł Literatura Szostak ma smak do polszczyzny odrobinę niedzisiejszej. Jego „Fuga” to gra w literaturę. Im dłużej czytam, tym wyraźniej dociera do mnie, że jednym z zawodników tej gry jest Bruno Schulz
Wit Szostak, „Dumanowski” Paweł Kozioł Literatura Po spotkaniu z Dumanowskim młodzi Mickiewicz i Słowacki łamią pióra. Największym osiągnięciem literackim tego pierwszego okazuje się określenie kobiet lekkiego obyczaju dźwięcznym mianem „świtezianek”. Drugi zostaje genialnym finansistą, a następnie ministrem skarbu