Dwutygodnik - strona kultury

Szybki dostęp

  • Skocz do treści
  • Skocz do głównej nawigacji Skocz do głównej nawigacji
  • Skocz do wyszukiwarki

Partnerzy

  • Wspieraj Dwutygodnik
  • Dom Spotkań z Historią
  • Archiwum Historii Mówionej
  • Stypendyści i stypendystki m.st. Warszawy
  • Projekt wyszehradzki
Dwutygodnik - strona kultury

Nawigacja główna

  • Literatura
  • Teatr
  • Film
  • Sztuka
  • Muzyka
  • Media
  • Obyczaje
  • Ziemia
  • Felietony
  • Україна
  • Recenzje

Wyniki wyszukiwania

Archiwum

Zaznacz interesujące Cię tagi, a następnie kliknij "OK".

film film amerykański film dokumentalny film polski internet Jerzy Pilch komiks literatura literatura polska muzyka muzyka alternatywna
muzyka polska muzyka współczesna opera poezja poezja polska powieść seriale sztuki wizualne teatr teatr polski

Nieśpiesznie i pochmurno

Nieśpiesznie i pochmurno

Marek ZaleskiLiteratura

Więc wyjechał najpierw do Kielc, a potem dalej. Widowisko pożegnało go na swój sposób, choć tym razem zrobił wiele, a nawet zrobił wszystko, co mógł, żeby zejść mu z oczu. Czy żegnały go dźwięki marszu w tonacji „Langsam und Trübe” praskiego rówieśnika Mozarta, z płyty, którą niegdyś wypatrzył w empiku?

Uporczywość

Uporczywość

Marcin SendeckiLiteratura

„Portret młodej wenecjanki” jest niepowodzeniem, bo nie sposób złączyć go w przekonującą jedność. I nieoczywistym sukcesem – bo nerw tej książki bierze się z decyzji rozbicia spójnej opowieści i próby składania rozmaitych elementów w całość

Po pierwsze: nie pij!

Po pierwsze: nie pij!

Jakub SochaFilm

Odpada w filmie coś, co przesądzało o sile książki – gorączkowa próba zagadania swojego uzależnienia, opowiedzenia go raz jeszcze, opowiedzenia go tak, by dało się uwierzyć, że wszystko może się jeszcze inaczej potoczyć

Jak nie wiadomo, o co chodzi, chodzi o literaturę

Jak nie wiadomo, o co chodzi, chodzi o literaturę

Zofia KrólLiteratura

W „Drugim dzienniku” Pilch dąży do precyzji, interesuje go „dokładne uchwycenie momentu zapaści”, ogląda siebie jak zamknięty w słoiku chory okaz, z odpowiednim – językowym – dystansem, aż do znudzenia. Własnego, bo czytelnikowi do niego daleko

Mój mecz się kończy

Mój mecz się kończy

Rozmowa z Jerzym PilchemLiteratura

Nie wychodzi mi ten realizm. Zawsze mi zjeżdża w jakąś groteskę. Gardzę sobą, ale to jest silniejsze ode mnie

Pilch w sensie ścisłym

Pilch w sensie ścisłym

Marcin SendeckiLiteratura

W „Wielu demonach” największa groza – groza w sensie ścisłym, by użyć firmowego dopowiedzenia Pilcha – bierze się stąd, że nie wiemy, kto nam to wszystko opowiada

Wiele demonów

Wiele demonów

Jerzy PilchLiteratura

Komedia z nieboszczykiem

Komedia z nieboszczykiem

Tomasz FiałkowskiLiteratura

Jerzy Pilch spogląda z obwoluty „Dziennika” z tak intensywnym grymasem niechęci na twarzy, że trochę strach siadać do pisania. Próbować jednak trzeba


ISSN 2299-8128

Wydawca

Nawigacja uzupełniająca

  • RODO
  • Dostępność
  • Informacja o cookies
  • Mapa strony
  • Biweekly
  • RSS
  • Wydanie EPUB
  • O nas
  • Kontakt

Nawigacja główna - wersja mobilna

Dwutygodnik - strona kultury
  • Literatura
  • Teatr
  • Film
  • Sztuka
  • Muzyka
  • Media
  • Obyczaje
  • Ziemia
  • Felietony
  • Україна
  • Recenzje
  • Multimedia
Newsletter

Nawigacja uzupełniająca -

  • RODO
  • Dostępność
  • Informacja o cookies
  • Mapa strony
  • Biweekly
  • RSS
  • Wydanie EPUB
  • O nas
  • Kontakt

Wszelkie prawa zastrzeżone

ISSN 2299-8128