Na wietrzną pamiątkę Zofia KrólLiteratura Tęsknota za miastem, za Warszawą jest w „W” szczególna, to tęsknota w zupełnie innej, sendeckiej odmianie. Lakoniczna jak tytuł tomu, pozbawiona złudzeń, beznadziejna
Zapiski Portowe Michał SzymańskiLiteratura Może właśnie po to się jeździ na festiwal literacki? Żeby usłyszeć, co dzieje się z tekstem, gdy zamieniania się w dźwięk. Żeby przekroczyć tekstocentryczność. Być bardziej uchem niż okiem. Relacja z Portu Literackiego 2012
Farsz i ciasto Michał SzymańskiLiteratura Po kilkudniowej lekturze książki Sendeckiego czułem się trochę tak, jakby mi kazano jeść z miski sam farsz – niby to smaczne, na pewno dobrze przyrządzone, ale o wiele za dużo i nie do końca wiadomo po co
Bóle fantomowe Agnieszka Wolny-HamkałoLiteratura Podobno książki mają być jak szklarnie – wiersze powinny w nich rosnąć. I wiersze Sendeckiego rosną w toku lektury