I tym razem się wymknę Piotr Paziński Literatura Gdyby Robert Walser używał kolorowych kredek, „Zbój” przypominałby pstrokatą makatkę: jeden kolor dla zbója, drugi dla narratora, trzeci wspólny, plus kilka dla krewnych i znajomych ich obu. Tyle że Walser konsekwentnie trzymał się szarego ołówka
Studium przypadków Bartosz Sadulski Literatura Działalność krytyczna, której sporą próbkę otrzymujemy w tomie „Opis nieszczęścia”, jest dla Sebalda działaniem na pograniczu kryminalnego śledztwa i poezji. Najdrobniejszy trop pomaga rozwikłać każdą zagadkę, choćby dotyczyła najgłębszych spraw ducha
Pisać i przepisywać Małgorzata Łukasiewicz Literatura Z Robertem Walserem jest kłopot. Wiemy o nim mało, za mało jak na standardy życia literackiego i potrzeby czytelnicze. Ta twórczość słabo zaznaczyła się we współczesnej sobie krytyce – może dlatego, że zbytnio wyskakiwała poza swój czas
PIĘKNA PORAŻKA: Baśniowy gość Bartosz Sadulski Literatura Do zakładu w Waldau trafia Walser w wieku 51 lat, w wyniku ostrego stanu lękowego: obce głosy wytykały mu lenistwo. Głosy nie miały racji – od pięciu lat Walser pisze swoim miniaturowym pismem miniaturowe teksty