Duch ruchu Katarzyna CzeczotTeatr Szczawińska, której teatr od lat konsekwentnie realizuje poetykę zaciekłego antymimetyzmu, z „Niewidzialnym chłopcem” Karpowicza radzi sobie tak, jakby był specjalnie dla niej napisany
Ścieżki języka według Marianny Bocian Małgorzata Dawidek GryglickaLiteratura Bocian czerpała zarówno z twórczości Karpowicza, jak i poetów „awangardowych”. Posługiwała się „językiem w języku” w duchu konceptualistów i konkretystów, oraz „językiem przeciw językowi”
Człowiek w trójcy jedyny Maciej WoźniakLiteratura Pomijając bezcenne poczucie wyższości nad ogółem, warto skorzystać z drugiego tomu „Dzieł zebranych” także w celu rozeznania się, co takiego chciał zrobić z wierszem, i z polskim czytelnikiem, Tymoteusz Karpowicz, czego nie uczynili inni poeci
„Falkiewicz, Karpowicz, Miłobędzka: dwie rozmowy” Joanna RoszakLiteratura Tymoteusz Karpowicz kreślił do – czułych wobec jego poetyckiego zamysłu, dbających o pamięć o jego dramatach i wierszach – Krystyny Miłobędzkiej i Andrzeja Falkiewicza listy-rzeki smutku i listy-akty strzeliste
Niechęć wobec dźwigów Paweł KoziołLiteratura Pierwsze tomy dzieł zebranych darzę swoistym sentymentem. Niebagatelną przyjemnością jest odkrywanie, co powstało przed tymi wierszami, z powodu których Karpowicz stał się poetą
Teatr radio-logiczny Tymoteusza Karpowicza Ewelina Godlewska-ByliniakTeatr Karpowicz pisał wiele tekstów specjalnie dla radia. Ale jego teatr to nie tylko, czy nie po prostu teatr radiowy. Logika radia rządzi wszystkimi jego tekstami dla teatru. Każe myśleć o słuchowisku jako teatrze i teatrze jako słuchowisku