Aksolotl i balon Łukasz Najder Literatura Barnes w żałobie pielęgnuje postawę stoicką – rozważa dyskretne samobójstwo, deliberuje, szuka pocieszenia w operze i snach. Goldman miota się od błazenady, przez lament, aż po kompulsywne próby zainicjowania nowego życia
Zakotwiczony w kanale Bartosz Sadulski Literatura Dla czytelnika „Czegoś do oclenia” byłoby ciekawiej, gdyby Barnes wstał z kolan i zwalił pomnik ukochanego pisarza. Obraził się, odwrócił na pięcie, zamiast wciąż rozkminiać, czy Flaubert spalił baletkę Louise Colet, czy jednak pantofel
LITERATURA OD KUCHNI: Pamięć i przepisy Bogusław Deptuła Literatura W opowiadaniu „Apetyt” Barnes zasypuje nas lawiną jedzeniowych propozycji – to raczej kuchenne przepisy, a nie podejrzany seks, są tu cumą trzymającą dryfujący w nieznane mózg bohatera
Julian Barnes, „Poczucie kresu” Anna Ready Literatura Czy wymazywanie wydarzeń z pamięci jest równie naturalną czynnością umysłu jak konfabulacja? Czy pamięć poleruje przeszłość, żeby ocalić nas od szaleństwa?
JESZCZE NIE W POLSCE: Nagroda Bookera 2011 Anna Ready Literatura Laureatem Nagrody Bookera 2011 został Julian Barnes za powieść „The Sense of an Ending” – o rozpadzie pamięci, o jej białych plamach. Autorowi ta nagroda należała się od dawna
Wolne kawałki Anna Arno Literatura W nowym zbiorze opowiadań – „Puls” – Barnes uparcie powraca do naiwnych, późnowieczornych pytań. Jak zaczynają się związki? Na czym opierają się stare dobre małżeństwa? Jak dobieramy partnerów: wedle podobieństw, czy przeciwieństw?
LITERATURA OD KUCHNI: Papuga Flauberta – na słodko Bogusław Deptuła Obyczaje Pisząc „Papugę Flauberta”, Julian Barnes dał wyraz swej podwójnej miłości: do Francji i do Flauberta, a przy okazji i do francuskiej kuchni, co jest raczej nieuniknione, jeśli się nie jest kaleką smaku
Nic, które boli Agata Pyzik Literatura „Nie ma się czego bać” Juliana Barnesa to wciągający portret rodzinny: opisując swoje relacje z babką komunistką i dziadkiem ateistą, matką hipokrytką i ojcem agnostykiem – autor sam zadaje sobie pytanie, w co właściwie wierzy