Festiwal na kanapie Jakub SochaFilm Nikt nie syczał, nie patrzył z wyrzutem, gdy komuś wyrwał się jakiś komentarz. Nie było żadnych obostrzeń, można było rozmawiać na seansach, żywo komentować. Czasami wybuchały tak intensywne dyskusje, że przysłaniały film
Zmiana warty Michał WalkiewiczFilm Poprzednie edycje festiwalu w Cannes stały pod znakiem przepracowywania europejskich traum. Tegoroczna odbyła się w momencie, gdy rzeczywistość odstawiła reżyserski peleton na kilka długości
Confusão Jakub SochaFilm Powinniśmy skakać pod niebiosa za możliwość emigracji, czy raczej za to, że nie urodziliśmy się w Rosji? Współodczuwać z duńskimi dresiarzami, którzy wygrzewają się w Turcji, czy wierzyć tym, którzy potrafią najładniej kłamać? W tym roku Nowe Horyzonty obchodziły osiemnastkę
Miłość nieodwzajemniona Bartosz ŻurawieckiFilm Internetowe rozproszenie obnażyło prawdę, której długo nie chcieliśmy przyjąć do wiadomości. Kino jest narzędziem alienacji. Alienacji jedynie pogłębianej przez technologię. O książce „Nowa kinofilia”
Sitges Stanisław LiguzińskiFilm Prawie 400 pełnych metraży, krótkich form i doświadczeń VR, ponad 200 tysięcy widzów, 600 redakcji z całego świata, 2000 branżowych akredytacji i 50 edycji, a jednak, i tu strzelam na ślepo – zapewne większa część z was nigdy nie słyszała o festiwalu w Sitges
Kino moralnego niepokoju na Lido Aldona KopkiewiczFilm Wśród filmów jednoznacznie politycznych, wybrano w tym roku w Wenecji uniwersalną pochwałę inności. Złotego Lwa zdobył „The Shape of Water” Guillerma del Toro
Nowe Horyzonty: Opory Jakub SochaFilm Świetnie przygotowana sekcja Kino Protestu pokazuje świat w gorączce: miejsca oporu i ludzi, którzy już dłużej nie potrafią milczeć – rozpoczynamy relację z festiwalu
Europa da się lubić? Michał WalkiewiczFilm Opozycją dla całego targowiska próżności, jakim jest festiwal w Cannes, okazał się tzw. prawdziwy świat, czytaj: świat po kolejnym zamachu, tym razem w Manchesterze
Utopie i klisze Adam KrukFilm Nawet te filmy Berlinale, które nie szczędziły okrutnych obrazów, szukały przebłysku światła. Mogło nim być spotkanie z drugim człowiekiem, albo – jak u Holland czy Kaurismäkiego – wiara w sprawczość osób zmarginalizowanych, słabszych
Fakty z Matriksa Jakub SochaFilm Nie widziałem w tym roku na Docs Against Gravity Film Festival zbyt wielu wyrafinowanych formalnie dokumentów, za to sporo dowiedziałem się o świecie
69. FESTIWAL W CANNES: Rodzina na swoim Michał WalkiewiczFilm Werdykt jury można odbierać jako wyraz zdegustowania problemami inteligencji, które przerzucano na festiwalu łopatami. Nie jest to jednak aż tak proste
Kino przestrogi Adam KrukFilm Choć wciąż nie wiadomo, jaką pozycję zająć wobec radykalnej inności, obecna na ekranach Festiwalu w Wenecji wielokulturowość wzywała odgradzającą się murami Europę do większej otwartości