PRZYGODY MIŁOSNE LUDZI NIESZCZĘŚLIWYCH (13) Oni nazywają to detoksem, ja to nazwałam oazą na pustyni, do której ledwo się doczołgałam. Odebrano mi pasek od szlafroka, kapsle od Tymbarka, odrobinę godności, ale przyjęto mnie na oddział
PRZYGODY MIŁOSNE LUDZI NIESZCZĘŚLIWYCH (12) Wiersz potrafię napisać między nakarmieniem kotów a sprzątnięciem kuwet. Z moich badań wynika, że czas potrzebny na napisanie wiersza mniej więcej równa się czasowi, w którym kot trawi śniadanko
PRZYGODY MIŁOSNE LUDZI NIESZCZĘŚLIWYCH (11) Leżymy sobie z psem przytuleni – nie wiem, jak to się stało, że tym razem mam pod nosem jego łaciate jajka – i układam jego mowę pogrzebową
PRZYGODY MIŁOSNE LUDZI NIESZCZĘŚLIWYCH (10) Udało mi się zakwalifikować na kurs wolontariusza opiekuńczego. Certyfikat jego ukończenia honorują wszystkie hospicja w kraju, a umiejętności praktyczne na nim zdobyte prędzej czy później przydadzą się każdemu
PRZYGODY MIŁOSNE LUDZI NIESZCZĘŚLIWYCH (9) Mniej więcej w połowie roku postanowiłam już nigdy, cokolwiek by się wydarzyło, nie pojawić się na żadnym szpitalnym oddziale ratunkowym. I wytrzymałam! Do połowy grudnia
PRZYGODY MIŁOSNE LUDZI NIESZCZĘŚLIWYCH (8) Nigdy się z tym specjalnie nie obnosiłam, ale osiem lat temu zaczęłam dającą mi wiele radości karierę w micromanagemencie: zostałam przewodniczącą klasowej rady rodziców
PRZYGODY MIŁOSNE LUDZI NIESZCZĘŚLIWYCH (7) Światowy kryzys odsunął na plan dalszy indywidualne autodestrukcyjne fantazje, więc nie można mieć do mnie żalu, że rzuciłam się na ów kryzys jak Reksio na szynkę
PRZYGODY MIŁOSNE LUDZI NIESZCZĘŚLIWYCH (6) Myślę o sobie ośmioletniej z mieszaniną rozczulenia i poczucia, że zawiodłam to rozczochrane dziecko, które wierzyło w odgwałcenie
PRZYGODY MIŁOSNE LUDZI NIESZCZĘŚLIWYCH (5) Pan Edward zawsze pyta o sprawy sercowe i wtedy mam wrażenie, że raczej gram w filmie o taksówkarzu i pani poetce, niż jadę realną taksówką, co pozwala mi pofantazjować
PRZYGODY MIŁOSNE LUDZI NIESZCZĘŚLIWYCH (4) Oczywiście, że się z nim spotkam, powiedziałam. Głębia przyzywa głębię. Pies zwrócił uwagę, że bardziej pasowałoby „nieszczęścia chodzą parami”, ale zamachnęłam się na niego workiem z kupą i przestał rezonować
PRZYGODY MIŁOSNE LUDZI NIESZCZĘŚLIWYCH (3) Zanim karpacka czereśnia pokryje się wonnym kwieciem, na równinach wszystko pozamykane, w domach dzieci, a dorośli się muszą przecież spotykać
PRZYGODY MIŁOSNE LUDZI NIESZCZĘŚLIWYCH (2) A swoją byś się zajęła, dziewczyno, historią i nią się byś była pieściła! Mówi moja manikiurzystka – oczywiście poza: „ale jak pani nie rozluźni tych palców, to je pani po prostu połamię” – że muszę się przytulać do brzozy
PRZYGODY MIŁOSNE LUDZI NIESZCZĘŚLIWYCH (1) W tabu zastanym mam się jak świnia w błocie. Gorzej z tymi tabu, które wdrukowałam sobie sama, najczęściej w efekcie lekceważonej nieciężkiej nerwicy natręctw