Po prostu b(ł)ądź. Numer 56

Jan Dwutygodnik

Pomysł na błędny numer narodził się w redakcji dawno, ale z różnych przyczyn, jakby przekornie, odmawiał natychmiastowego urzeczywistnienia

Jeszcze 0 minut czytania

Wreszcie udało się choć trochę zbliżyć do tego kłopotliwego fenomenu – splotu nerwów, dążeń i wektorów oplatających nasze światy, systemy decyzyjne i pojedyncze losy.

rys. surdabsBłąd to kłopot. Bywa, że jego konsekwencje są śmiertelne lub ogólnoświatowe, bywa też błahym przejawem przypadku, pecha lub braku kompetencji. Przede wszystkim jednak może być postrzegany jako dziwna aura, metafizyczny odczynnik, który nie pozwala na realizację utopii doskonałości – tyleż pożądanej, co przerażającej. Jednak nawet jeśli postrzegamy nasze życie jako eksces błędu, jedną z wielu pomyłkowych decyzji Sytemu, zawsze ciekawiej jest błąd rozpracowywać niż pozostać w poznawczo niepłodnym stanie nieomylności i satysfakcji.

„Dwutygodnik” nr 56. Redaktor prowadząca: Zofia Król, Katarzyna Tórz. Okładka i rysunki: surdabs. Data publikacji: 14 maja 2011, godz. 12:49.

Tekst dostępny na licencji Creative Commons BY-NC-ND 3.0 PL (Uznanie autorstwa-Użycie niekomercyjne-Bez utworów zależnych).